JASŁO / PODKARPACIE. Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności i przyczyny wypadku, do którego doszło dziś w Kołaczycach. Osobowa honda zjechała z jezdni do przydrożnego rowu i dachowała. Samochodem kierował, w czasie wolnym od służby, funkcjonariusz jasielskiej komendy.
Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Dyżurny komendy o zdarzeniu drogowym w Kołaczycach został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia ratunkowego około godz. 3.30. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce skierowani zostali policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej, którzy pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i ustalili wstępnie jego okoliczności.
Z zebranych dotychczas informacji wynika, że będący w czasie wolnym od służby funkcjonariusz jasielskiej komendy jechał hondą civic od Jasła w kierunku Pilzna. W Kołaczycach na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wpadł do przydrożnego rowu, po czym kilka razy przekoziołkował. W czasie dachowania 27-letni kierowca wypadł z pojazdu.
Wskutek wypadku poszkodowany w ciężkim stanie trafił do jasielskiego szpitala. Obecnie udzielana jest mu pomoc medyczna. Od kierowcy pobrano krew do badań stanu trzeźwości. Przyczyny i okoliczności wypadku będą wyjaśniane w toku prowadzonego przez prokuraturę postępowania.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.