W tym tygodniu dokonano rozbiórki pomnika ku czci Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA), który znajdował się na cmentarzu w Hruszowicach w powiecie przemyskim, o co od wielu lat zabiegał podkarpacki europoseł PiS Tomasz Poręba.
– Bardzo się cieszę z decyzji podjętej przez gminę Stubno. Na naszych ziemiach nie może być miejsca dla pomników gloryfikujących osoby i organizacje, które dokonywały zbrodniczych mordów na ludności polskiej tylko dlatego, że byli Polakami – mówi Tomasz Poręba.
Sprawę pomnika ku czci UPA w Hruszowicach bardzo mocno w ostatnich latach nagłośnił podkarpacki europoseł PiS Tomasz Poręba, wielokrotnie interweniując m.in. u sekretarza Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Janusza Kunerta, gdzie wskazywał, że jest to obiekt tylko i wyłącznie o znaczeniu symbolicznym – nie kryje żadnego pochówku członków UPA, więc nie może być mowy o legalizacji tego miejsca. Co więcej, pomnik ku czci UPA został w 1994 r. postawiony nielegalnie, gdyż nie uzgodniono tego z żadnym organem państwowym czy samorządowym. Europoseł PiS zwracał się również z prośbą o likwidację tej nielegalnej budowli do wójta gminy Stubno.
– Od lat konsekwentnie zabiegałem o likwidację tego pomnika. W ostatnim czasie rozmawiałem o tym z kierownictwem Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. To jest kwestia szacunku Polaków do samych siebie, do prawdy i pamięci historycznej. Chcę bardzo podziękować panu wójtowi za podjęcie tej decyzji – powiedział Tomasz Poręba.
Europoseł PiS zapowiedział także, że w przyszłym roku z jego inicjatywy odbędzie się w Parlamencie Europejskim wystawa upamiętniająca ofiary rzezi ludności polskiej na Wołyniu.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.