Prezydent odwiedził zalane tereny: „Widok jest wstrząsający” (FOTO, WIDEO)

PODKARPACIE. Prezydent Andrzej Duda odwiedził we wtorek województwo podkarpackie, gdzie spotykał się z mieszkańcami terenów dotkniętych ulewami. Prezydent odwiedził polder w Siedleczce oraz wieś Hadle Szklarskie, gdzie zniszczeniom uległa droga powiatowa numer 835; był też w Jaworniku Polskim, w Birczy i Trzcinicy.

Foto: Grzegorz Jakubowski / KPRP

Swoją wizytę na Podkarpaciu prezydent Andrzej Duda rozpoczął od odwiedzenia Hadli Szklarskich.

To tam intensywne i gwałtowne deszcze w ubiegłym tygodniu zalały i zniszczyły drogę wojewódzką 835, zabytkowy park otaczający pałac z przełomu XIX i XX wieku. Straty to nie tylko połamane drzewa, ale też zalany kort tenisowy, plac zabaw i boisko.

W gminie Jawornik Polski, w której zniszczone są m.in. fragmenty linii zabytkowej kolejki, chodniki, drogi i dwa mosty, przez co między wsiami nie ma komunikacji drogowej, prezydent pojawił się po 14:00.

Na miejscu wręczył promesy dla Ochotniczej Straży Pożarnej na zakup nowego wozu.

– W tej chwili strażacy, wojsko i mieszkańcy usuwają skutki tej powodzi. Wszędzie dookoła słychać tu huk pił i agregatów – rzeczywiście te szkody są znaczne. Rzeczka, która normalnie jest maleńka, płynęła tu po prostu właściwie całą doliną i zabierała ze sobą wszystko. Między innymi porwała także samochód Straży Pożarnej z Jawornika Polskiego – ochotników, którzy jechali do pomocy trzem osobom porwanym w busie przez wodę. Ich życie było zagrożone. Na szczęście finalnie nic im się nie stało. Ale proszę sobie wyobrazić, że ten ponad 10-tonowy średniej wielkości samochód ratowniczo-gaśniczy został porwany przez wodę, zrzucony do rowu i praktycznie całkowicie zalany.

Na szczęście załoga zdołała się uratować, wychodząc na dach pojazdu. Właśnie miałem możliwość przekazania im promesy na zakup nowego samochodu zamiast tego, bo ten prawdopodobnie nie będzie już nadawał się do użytku. Żeby mogli szybko być wyposażeni w nowy samochód, by z powrotem sprawnie – jak dotychczas – nieść pomoc – mówił Andrzej Duda w Jaworniku Polskim.

– Mam nadzieję, że w ciągu dwóch, najdalej trzech miesięcy, samochód będzie stał w remizie – podkreślił prezydent.

Andrzej Duda w Jaworniku Polskim zwrócił też się bezpośrednio do mieszkańców:
– Jestem z Państwem. Nie sztuka być wtedy, kiedy wszystko się dobrze dzieje.

Następnie Andrzej Duda udał się do Birczy, wsi w powiecie przemyskim oraz do Trzcinicy w powiecie jasielskim.

– Widok jest wstrząsający. Ponad dwieście domów zalanych, zniszczone mienie, zniszczone budynki gospodarcze, nie wspomnę już o samochodach, których dziesiątki woda częściowo zabrała, częściowo zniszczyła. Sytuacja jest tragiczna – mówił Andrzej Duda po obejrzeniu zniszczeń we wsi Trzcinica pod Jasłem. Zapowiedział wypłatę odszkodowań oraz pomoc od PGNiG, które zadeklarowało przekazanie darów rzeczowych w postaci sprzętu AGD.

– Dziękuję też wszystkim rodakom za wsparcie i dary tu przekazywane: żywność, środki czystości, ubrania. Jestem wdzięczny wszystkim wolontariuszom – dodał Andrzej Duda.

Źródło: Kancelaria Prezydenta RP, UMWP